Wszystko o Białoczubach! |
Autor |
Wiadomość |
Markus Kurspiot
STARSZY REDAKTOR Kurczaczek
Województwo: opolskie
Pomógł: 6 razy Dołączył: 13 Maj 2007 Posty: 541 Skąd: Głogówek
|
Wysłany: 2007-07-03, 18:16
|
|
|
wracając do sprawy o ,,braku,, piór w czubie,moje czubatki nie mają piór w czubie...
czy to może być spowodowane przez jakąś chorobe lub pasożyty?
inne opcje są wykluczone...
PROSZE O POMOC |
_________________ Markus Kurspiot
www.markuskury.pl |
|
|
|
|
Kamil Kowalski
Loża zasłużonych Założyciel Forum!
Województwo: Małopolska
Pomógł: 7 razy Wiek: 38 Dołączył: 08 Cze 2006 Posty: 1831 Skąd: Kraków
|
|
|
|
|
studzianek
Województwo: kujawsko-pomorskie
Wiek: 47 Dołączył: 10 Sty 2007 Posty: 23 Skąd: Czernikowo - Toruń
|
Wysłany: 2007-11-06, 09:27
Nr Tel.: 516193664 |
|
|
Kamil Kowalski napisał/a: | Dokładnie tak...
Czubatka polska i białoczuby to dwie osobne rasy
Prawidłowa nazwa:
Czubatka Polska
Na białoczyby - potocznie mówi się białoczuby
ale generalnie powinno sie mówić: Czubatka Polska Białoczuba bezbroda
Koiecznie poczytaj tu: http://czubatkapolska.pl/...a988da65c5c2e1d |
W pełni podpisuję się pod wypowiedzią Kamila. Rozróżniamy:
- czubatka polska bezbroda
- czubatka polska brodata
Cała systematyka polskich kur brodatych jest na naszej czuabtkowej stronie. |
_________________ Pozdrawiam wszystkich miłośników zwierząt
Michał Studziński
www.studzianek.golebie.org.pl
www.golebie.org.pl |
|
|
|
|
wanted
wanted
Województwo: pomorskie
Pomógł: 34 razy Wiek: 50 Dołączył: 20 Lip 2006 Posty: 1773 Skąd: Nowa Wieś Lęborska
|
Wysłany: 2007-11-06, 16:52
|
|
|
Jak znajdę czas, to wam przedstawię fotki tego cudownego koguta który się przebarwia z białego na czarnego i odwrotnie. Wczoraj jak robiłem fotki, był już prawie cały czarny. |
_________________ Jacek "wanted" Zaborowski
www.aviornis.com.pl
|
|
|
|
|
butchi chabo
Województwo: warm.-mazurskie
Pomógł: 5 razy Dołączył: 04 Lis 2007 Posty: 190
|
|
|
|
|
Luśka
Województwo: mazowieckie
Pomogła: 14 razy Dołączyła: 27 Maj 2007 Posty: 1531
|
Wysłany: 2007-11-24, 13:54
|
|
|
butchi chabo, czy dobrze rozumiem, że to ten sam kogut, który niedawno był biały? |
|
|
|
|
Rocki
Robert
Województwo: Mazowieckie
Pomógł: 25 razy Wiek: 34 Dołączył: 22 Lip 2006 Posty: 1290
|
Wysłany: 2007-11-24, 14:05
|
|
|
Luśka, raczej nie ponieważ to jest chyba kura... |
|
|
|
|
Luśka
Województwo: mazowieckie
Pomogła: 14 razy Dołączyła: 27 Maj 2007 Posty: 1531
|
Wysłany: 2007-11-24, 16:48
|
|
|
Z kontekstu postu butchi chabo tak zrozumiałam i .... dostałam wytrzeszczu |
|
|
|
|
studzianek
Województwo: kujawsko-pomorskie
Wiek: 47 Dołączył: 10 Sty 2007 Posty: 23 Skąd: Czernikowo - Toruń
|
Wysłany: 2007-11-24, 16:51
Nr Tel.: 516193664 |
|
|
Kurczaczek napisał/a: | wracając do sprawy o ,,braku,, piór w czubie,moje czubatki nie mają piór w czubie...
czy to może być spowodowane przez jakąś chorobe lub pasożyty?
inne opcje są wykluczone...
PROSZE O POMOC |
Może kurkom brakuje jakichś składników odżywczych i kurki sobie wydziobują pióra |
_________________ Pozdrawiam wszystkich miłośników zwierząt
Michał Studziński
www.studzianek.golebie.org.pl
www.golebie.org.pl |
Ostatnio zmieniony przez studzianek 2007-11-24, 16:51, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Karlos
Pyskacz
Województwo: Dolnośląskie
Wiek: 34 Dołączył: 08 Lip 2007 Posty: 85 Skąd: z Wrocławia
|
Wysłany: 2008-03-28, 21:05
|
|
|
Ja pamiętam, że kiedyś moi sąsiedzi mieli parę białoczubów czarnych. Jednak te białoczuby były inne. Właściciele mogli je pogłaskać, mimo iż one biegały sobie po podwórku.
Jakie są białoczuby? Czy są łagodne, sympatyczne, przyjazne dla ludzi? A może dzikie i nieokiełznane? |
|
|
|
|
mati_deco
Województwo: lubelskie
Wiek: 29 Dołączył: 10 Sty 2007 Posty: 110 Skąd: Niedrzwica Kościelna
|
Wysłany: 2008-03-30, 21:10
|
|
|
Karlos, białoczuby mają różny charakter, zdarzają się osobniki agresywne ale raczej rzadko. Są one łatwe do oswojenia. |
|
|
|
|
Greg
Województwo: opolskie
Dołączył: 02 Kwi 2008 Posty: 41
|
Wysłany: 2008-04-04, 20:30
|
|
|
Z podziwem obejrzalem te amerykanska strone do ktorej link podano wyzej. Niektore z pokazanych tam ptakow sprawiaja kapitalne wrazenie. Zamurowalo mnie gdy zobaczylem odmiane Frizzle ... |
|
|
|
|
sroszkowski
Specjalista Założyciel Forum!
Województwo: mazowieckie
Pomógł: 7 razy Wiek: 70 Dołączył: 08 Lip 2006 Posty: 1788 Skąd: Warszawa
|
|
|
|
|
Wanda Rakoczy
Województwo: Mazowieckie
Pomogła: 2 razy Dołączyła: 10 Sie 2008 Posty: 129
|
Wysłany: 2008-09-24, 01:27 Wydziobane czuby
|
|
|
Byłam pewna że na którejś ze stron natknę się na ten temat.Jest!Więc dorzucę coś od siebie.
Kiedy wreszcie przestanie padać?
W czasie deszczu kury się nudzą......
A jak się kura,szczególnie czubatka nudzi, to głupota bije jej do głowy.
Czy zawsze w najelegantszym kogucim towarzystwie musi trafić się taki co da się zrobić na łyso? żeby to jeszcze jakaś kogucia oferma,słaby co nie potrafi obronić się - nie! zwykle jest to najdorodniejszy okaz z najpiękniejszym czubem. Stoi taki i czeka,nawet podstawia ten głupi łeb - łysa pała! Kurki skubią go i to wcale nie z braku witamin czy czegoś tam. One nawet tych piór nie połykają. Ot,tak sobie z nudów - pokaż co masz na głowie? A jak byś wyglądał bez tego?
Miałam kiedyś takiego. Piękny,lśniący czarny białoczub,najpiękniejszy w całym stadzie.Co z tego,ciągle łaził wyskubany.Wyrzuciłam z kurzego podwórka za siatkę.Już mu ogródek odżałowałam.Łaził,grzebał,wyrósł mu piękny czub.Wiecie co wtedy zrobił ?Rozwalił się na słoneczku przy samej siatce a kurki przez siatkę zrobiły go na łyso. Innym gogutom pióro z głowy nie spadło.
Macie jakiś pomysł? Gencjana? Miały nie lubić fioletu - lubią ! Berety im zafundować ?Chusteczki wiązać? A może telewizor wstawić żeby się nie nudziły, ale wtedy dopiero zacznie się bandyctwo! Wiem, są poważniejsze problemy hodowlane, ale i ten wkurza! |
|
|
|
|
wj1964
Województwo: śląskie
Pomógł: 14 razy Dołączył: 12 Gru 2007 Posty: 487
|
Wysłany: 2008-09-25, 00:46 Wydziobane czuby
|
|
|
Trochę sama pani odpowiedziała sobie na pytanie o wydziobanych piórach z czuba.
Nuda zwyczajnie, więc jakimś sposobem trzeba znaleźć inne zajęcie kurom.
Wykopane kawałki darni do rozgrzebywania, wyrwane chwasty z ogrodu, liście z drzew do "przeszukiwania" powinny odwrócić uwagę. Byle po zużyciu jednych dostały nowe, świeże.
Fakt trzeba dać szansę piórom odrosnąć w innym miejscu niż wspólny wybieg.Nie ma się co dziwić,że wspomniany wyżej kogut "rozłożył" się przy siatce, tam były jego towarzyszki życia!
Wybieg od dołu należało zabezpieczyć pasem siatki o drobnych oczkach i kłopot z głowy.
Na giełdzie widziałem kury z założonymi metalowymi kółkami w dziobach, nic sobie nie mogły wydziobać, bo dziób nie miał szansy się domknąć. Taka forma osłony dziobowej. Ja jestem przeciw, bo jest to minimalizowanie kosztów utrzymania. Dużo, na jak najmniejszej powierzchni. Tylko czy wtedy można mówić jeszcze o pasji, czy raczej o już tylko o produkcji dla zysku.
Dobrymi radami podobno jest piekło wybrukowane, więc życzę powodzenia w znalezieniu odpowiedniej dla siebie metody. Pozdrawiam. |
|
|
|
|
|