inkubacja kurcząt |
Autor |
Wiadomość |
tp29
Województwo: podkarpackie
Pomógł: 1 raz Wiek: 45 Dołączył: 03 Lis 2008 Posty: 614
|
Wysłany: 2010-02-15, 18:54
|
|
|
BIANKA1 napisał/a: |
tp29 , a co z Twoimi maluszkami ? |
Witam.
Moje maluchy też kończą miesiąc, maja się bardzo dobrze - dalej z kwoką, jedzą na potęgę i na dodatek musiałem przyciąć im lotki. Siedzą w kotłowni, gdzie trzymamy kwiatki doniczkowe, które od wiosny do jesieni są na zewnątrz. Jak zaczęły podfruwać, to po różnych "schodkach" dorwały się do nich. Na szczęście na czas to zauważyliśmy;)
Chciałem napisać, że jedyny minus tak wczesnych lęgów - to wg mnie jest to, że te maluchy nie widzą zielonej trawy, nie wygrzewają się w słonku, itp....
Ale coś za coś...
Gratuluję Pani lęgów i faktycznie czekamy na fotki;) |
Ostatnio zmieniony przez tp29 2010-02-15, 18:54, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
BIANKA1
MODERATOR
Województwo: dolnośląskie
Pomogła: 11 razy Dołączyła: 22 Lis 2009 Posty: 1509
|
Wysłany: 2010-02-21, 16:20
|
|
|
Witam
Moje maluszki z 15 stycznia
I maluchy z 15 lutego
Ja też żałuję , że jest tak zimno i mokro . Starszaki z powodzeniem mogły by juz byc za dnia na dworze , gdyby było cieplej .
tp29 , dobrze , że nie zjadły trujących kwiatków Takie maluchy są nieobliczalne . Moje też rozrabiaja . Chcą wyskoczyć z odchowalnika . Za duże są już na zamknięcie , ale nie mam innego , ogrzewanego miejsca .
Trochę trudno jest mieć pisklęta w styczniu , ale za to w maju będą jajeczka |
|
|
|
|
kamillo1395
MŁODSZY REDAKTOR
Województwo: Łódzkie
Pomógł: 6 razy Wiek: 29 Dołączył: 14 Sty 2009 Posty: 494 Skąd: k. Łęczycy
|
Wysłany: 2010-02-23, 10:43
|
|
|
BIANKA1, super maluchy:D a zwlaszcza te dwa w misecce:D
no mi sie dzis lega maluchy 2 sie wykluły 10 naklutych i kilka jeszcze nie:D:D:D |
_________________ pozdrawiam |
|
|
|
|
BIANKA1
MODERATOR
Województwo: dolnośląskie
Pomogła: 11 razy Dołączyła: 22 Lis 2009 Posty: 1509
|
Wysłany: 2010-02-23, 13:52
|
|
|
kamillo1395 napisał/a: | BIANKA1, super maluchy:D a zwlaszcza te dwa w misecce:D
no mi sie dzis lega maluchy 2 sie wykluły 10 naklutych i kilka jeszcze nie:D:D:D |
Gratuluję i trzymam kciuki |
|
|
|
|
kamillo1395
MŁODSZY REDAKTOR
Województwo: Łódzkie
Pomógł: 6 razy Wiek: 29 Dołączył: 14 Sty 2009 Posty: 494 Skąd: k. Łęczycy
|
Wysłany: 2010-02-23, 19:55
|
|
|
dzieki;D
w tej chwili jest 9 kurczat i kilka na klutych:)
juz mam swojego idola spośród nich, juz wiem jak urosnie starego sprzedaje a on rzadzi:D
no po prostu jest cudny:D |
|
|
|
|
Niko
Województwo: Małopolskie
Dołączył: 18 Lut 2010 Posty: 9
|
Wysłany: 2010-02-25, 19:11
|
|
|
Dzień dobry lub wieczór.
Jestem nowy . Mam pytanie . mam 3kurki Orpingtona , kture kwocią ale a niema jajek i nic nie niosą. O co tu chodzi? Proszę o podpowiedz. |
_________________ PED Turkeyj |
|
|
|
|
Dariusz1970
Województwo: wielkopolskie
Wiek: 53 Dołączył: 17 Sty 2010 Posty: 78
|
Wysłany: 2010-02-26, 16:44
|
|
|
A koguta masz, jeśli tak to musisz poczekać jak zacznom nieś lub załatwić sobie jaja od kogoś i podłożyć. |
|
|
|
|
Niko
Województwo: Małopolskie
Dołączył: 18 Lut 2010 Posty: 9
|
Wysłany: 2010-02-26, 20:16
|
|
|
Mam koguta . Nie mam co podłorzyć. Dwa tygodnie temu oni siedzieli na jajkach . Ja zabrałem bo nie byłe zapłodnione , albo przez zimno. Było juz po terminie . Ateraz kwocią i nic nie mogę zrozumieć. Pozdrawiam , Ruslan. |
_________________ PED Turkeyj |
|
|
|
|
Niko
Województwo: Małopolskie
Dołączył: 18 Lut 2010 Posty: 9
|
Wysłany: 2010-02-27, 18:01
|
|
|
W tej sprawie mam jeden pomysł. Czy morze być brak niesienia jajek przez to , że moje kurki pierzoszię ? Moje kurki mają rok i kogut też . Warunki w kurniku dobre i czas naświetlenia jest około 18 godzin , czysta woda i sucza pasza , wentylacia ( odchylone okno) brak wilgotnej ściułki . w kurniku od 15 do 20 stopni , pojemnik z witaminami i wapnem dla drobiu.Kurki kwocią ale nie niosą . Jak coś jest nie tak to prosze o pomoc.
Bardzo dziękuje i czekam. |
_________________ PED Turkeyj |
|
|
|
|
Dariusz1970
Województwo: wielkopolskie
Wiek: 53 Dołączył: 17 Sty 2010 Posty: 78
|
Wysłany: 2010-02-27, 18:17
|
|
|
Wiek niema wpływu,przyjży się czy kogut depce kury. Za długo świecisz światło wystarczy 14 godzin.Zwiększ poszę o większej zawartości białka to powinny zacząc się nieś tylko musisz trochę odczekać bo to nie będzi zdnia na dzień. |
|
|
|
|
Niko
Województwo: Małopolskie
Dołączył: 18 Lut 2010 Posty: 9
|
Wysłany: 2010-03-01, 16:39
|
|
|
Dziękuje bardzo za podpowiedz.
Kogut depcie kury ale nie tak jak przed tym. A pasza jest robiona na pszenice i kukurydze plus koncentrat dla broilerów , ogólnie jest 130 kilo zrobionej paszy w tym 25 koncentratu i po 50 kilo zbóż. Chyba że dołorzyć im mieszanke dla niosen. O to chodziło ? Pozdrawiam , Ruslan. |
_________________ PED Turkeyj |
|
|
|
|
Dariusz1970
Województwo: wielkopolskie
Wiek: 53 Dołączył: 17 Sty 2010 Posty: 78
|
Wysłany: 2010-03-01, 22:10
|
|
|
Lepiej jakbyś dał paszy do nioskek i pszenice,kukurydzea koncentrat do bolierów zabrał bo się nie nadaje dla niosek. |
|
|
|
|
kamillo1395
MŁODSZY REDAKTOR
Województwo: Łódzkie
Pomógł: 6 razy Wiek: 29 Dołączył: 14 Sty 2009 Posty: 494 Skąd: k. Łęczycy
|
Wysłany: 2010-03-01, 22:31
|
|
|
jaka powinna byc temperatura w odchowalniku do kurczaczków i do kurcząt przepiórki..???
bo u mnie przy sciance obok zarowki tyle ze troszke wyzej bylo i jest 25-26C , ale pod zarówka było na poczatku zapewne ok. 35C
czy dobra maja temp.???
teraz im zrobilem zarówke ok 40cm od ziemi i bardzo sie dobrze maja spia z rozlozonymi skrzydelkami jak placki leza, he he;] i jedza bez umiaru w ciagu nocy jedza duzy podstawek mieszanki i słabiutka kawe zbozowa do picia ale jutro im wlacze czysta gotowana wode:D |
_________________ pozdrawiam |
|
|
|
|
BIANKA1
MODERATOR
Województwo: dolnośląskie
Pomogła: 11 razy Dołączyła: 22 Lis 2009 Posty: 1509
|
Wysłany: 2010-03-10, 14:17
|
|
|
Lada chwila kurczaki skończą 2 miesiące
Dzisiaj tak wyglądają
A to jest nowa odmiana zielononóżki To to śliczne maleństwo , którego zdjęcie wkleiłam po wykluciu .
|
|
|
|
|
Mariaf
Województwo: kujawsko-poorskie
Dołączyła: 26 Sty 2009 Posty: 45
|
Wysłany: 2010-03-15, 12:31 lęgi sztuczne
|
|
|
Witam mam problem dwa razy wkładałam jaja do inkubatora i nic się nie wylęgło. Pierwszy raz jaja po rozbiciu były takie jakie włożyłam,a drugi raz część miała zarotki inne były chyba czyste. Jaja były od cochinów olbrzymich są dwa koguty i dziewięć kurek nie wiem co jest powodem inkubator mam okrągły na 12szt jaja od dołu były zimne i zmieniłam na mocniejszą żarówkę już się zniechęciłam nie wiem co jest powodem może Wy mi pomożecie? Maria |
|
|
|
|
|