Przesunięty przez: SERAMA 2011-08-10, 08:10 |
Kuna |
Autor |
Wiadomość |
marcylrex
Województwo: lubelskie
Dołączył: 15 Lut 2009 Posty: 11 Skąd: Chełm
|
Wysłany: 2009-03-01, 20:18 Kuna
|
|
|
Witam,
Właśnie oczekuję na przyjazd zielononóżek a coś mi się zdaje, że w budynku gdzie one mają mieszkać zamieszkała kuna. Co mam zrobić?? Czy ona będzie się nimi interesować, jako przekąską czy też pójdzie do sąsiada?? Lub jak ją wyeksmitować. Proszę o radę.
Pozdrawiam |
Ostatnio zmieniony przez mateusz20 2009-03-02, 19:12, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
sajga
Województwo: wielkopolskie
Pomógł: 6 razy Wiek: 75 Dołączył: 08 Maj 2008 Posty: 185
|
Wysłany: 2009-03-01, 20:29
|
|
|
Przed zasiedleniem kurami , musisz zlikwidować kunę. Prawdopodobnie jest to kamionka , czyli jest pod ochroną gatunkową, dlatego w grę wchodzi tylko żywołapka i wywiezienie daleko od kurnika. |
_________________ sajga |
|
|
|
|
kowal
mięsożerca
Województwo: mazowieckie
Pomógł: 4 razy Wiek: 46 Dołączył: 19 Lis 2008 Posty: 164 Skąd: ostrołęckie
|
Wysłany: 2009-03-01, 20:30
|
|
|
O chłopie, masz problem. Masz kunę, nie masz kurczaków.
Jedynie żywołapka i wyeksmitować szkodnika. |
_________________ Pozdrawiam |
Ostatnio zmieniony przez mateusz20 2009-03-02, 19:15, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
sajga
Województwo: wielkopolskie
Pomógł: 6 razy Wiek: 75 Dołączył: 08 Maj 2008 Posty: 185
|
|
|
|
|
kowal
mięsożerca
Województwo: mazowieckie
Pomógł: 4 razy Wiek: 46 Dołączył: 19 Lis 2008 Posty: 164 Skąd: ostrołęckie
|
Wysłany: 2009-03-01, 20:48
|
|
|
mały off, ale mam pytanie odnośnie odstraszaczów. Co zrobić żeby pies sąsiadów przestał szczekać całą noc? |
_________________ Pozdrawiam |
Ostatnio zmieniony przez mateusz20 2009-03-02, 19:19, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
marcylrex
Województwo: lubelskie
Dołączył: 15 Lut 2009 Posty: 11 Skąd: Chełm
|
Wysłany: 2009-03-01, 22:07
|
|
|
Właśnie, oglądałem odstraszacze, ale tak sobie myślę, co z moimi psami??? Pewnie, też pouciekają lub zwariują jak pies sąsiada kolegi kowala. Po urlopie wracam do pracy i wrzucę temat myśliwym niech coś wymyślą, oni zajmują się "ochroną" zwierzyny |
Ostatnio zmieniony przez mateusz20 2009-03-02, 19:22, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
radzio.12
Województwo: wielkopolskie
Wiek: 30 Dołączył: 02 Lis 2007 Posty: 22
|
Wysłany: 2009-03-02, 20:46
|
|
|
W moich stronach mówią, że kuna nigdy nie zabiera kur u gospodarza u którego mieszka, ale nie wiem z doświadczenia jak to jest w praktyce... |
Ostatnio zmieniony przez mateusz20 2009-03-02, 20:50, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
kgrzelinski
REDAKCJA FORUM kgrzelinski
Województwo: wielkopolskie
Pomógł: 15 razy Wiek: 55 Dołączył: 15 Mar 2008 Posty: 569
|
Wysłany: 2009-03-11, 12:13
Nr Tel.: 660803277 |
|
|
kuna poluje tam, gdzie da radę, zwłaszcza, gdy ma młode.Pół biedy, gdy jet to kuna leśna, bo jest bardzo płochliwa, boi się psa, światła, hałasu. Kuna domowa potrafi wybrać gołębie z pomieszczenia zbudowanego nad kojcem psa lub kury z oświetlonego kurnika.Wszelkiego rodzaju reklamowane w necie odstraszacze doprowadzą do szału psy w najbliższej okolicy, jednak na szczury i kuny w ogóle nie działają, chyba,żeby taki odstraszacz wsadzić do klatki z kuną.Pozostaje jedynie żywołapka a na przyszłość solidne zabezpieczenie pomieszczenia. U mnie na razie rewelacyjnie działa pastuch elektryczny. Wszelkie futrzaki z kotami i psami włącznie omijają linkę pastucha szerokim łukiem.[/list] |
_________________ Pozdrawiam. Krzysiek. |
|
|
|
|
P@blo
Województwo: łódzkie
Dołączył: 18 Mar 2009 Posty: 1
|
Wysłany: 2009-03-18, 20:34
|
|
|
Cóż, kuna to istny morderca, podobnie jak inne łasicowate. Zabija nie po to, żeby się pożywić tylko dla samego zabijania. Najskuteczniejszym sposobem jest oczywiście solidne zabezpieczenie wszelkich otworów kurnika. Francuzi używają kulek na mole jako odstraszacz. Może warto pomyśleć o pastuchu? W desperackich sytuacjach podobno pomaga obsikanie wejścia do kurnika ...Kuny nie nawiedzą tego zapachu. |
_________________ Jeszcze są ludzie,którzy myślą,że to Ziemia obraca sie wokół Słońca |
Ostatnio zmieniony przez mateusz20 2009-03-19, 19:52, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
inspektor
Województwo: podkarpackie
Dołączył: 28 Lut 2009 Posty: 14
|
Wysłany: 2009-03-18, 21:58
|
|
|
Radzio.12 napisał, „że kuna nigdy nie zabiera kur u gospodarza, u którego mieszka" i to jest prawda, u mnie na strychu nad kurnikiem mieszka sobie kuna już od kilku lat, wyłapuje myszy, w okolicy nie ma szczurów, ale jeszcze nigdy nie złapała nawet najmniejszego kurczaczka. Znajomy myśliwy mówił mi, że ona jeszcze pilnuje obejścia przed innymi drapieżnikami. Mnie ona nie przeszkadza, sąsiedzi drobiu nie mają, więc niech sobie mieszka. |
Ostatnio zmieniony przez mateusz20 2009-03-19, 19:50, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
kgrzelinski
REDAKCJA FORUM kgrzelinski
Województwo: wielkopolskie
Pomógł: 15 razy Wiek: 55 Dołączył: 15 Mar 2008 Posty: 569
|
Wysłany: 2009-03-19, 10:37
Nr Tel.: 660803277 |
|
|
Podobno dotyczy to wszystkich drapieżników. wiele lat temu miałem na działce łasicę. wybijała myszy i szczury ale domowym zwierzętom i ptakom nie szkodziła. Tak było do czasu, aż zaczęła prowadzać młode. Widocznie wytrzebiła wszystkie małe gryzonie w okolicy a młodym musiała zapewnić pożywienie. Najbliżej były stawaki mojego młodszego brata więc dobrała się do nich.Kuna, podobnie jak inne łasicowate postępuje w ten sposób. Nie szkoduje tam, gdzie przebywa dopóki ma pod dostatkiem pożywienia. Gdy jest głodna, zapoluje tam, gdzie jest szansa coś zabić i zjeść. |
_________________ Pozdrawiam. Krzysiek. |
|
|
|
|
jakub
HODOWCA PTAKÓW
Województwo: wielkopolskie
Pomógł: 6 razy Wiek: 31 Dołączył: 28 Gru 2006 Posty: 852 Skąd: oborniki
|
Wysłany: 2009-03-19, 14:33
|
|
|
Przecież kuna do mieszkańców swego kurnika nie stanowi zagrożenia. Popytajcie się starszych gospodarzy. U mnie też mieskzął i nigdy nie chapła nic z kurnika, zasada jest taka jeżeli kuna mieskza w jakimś kurniku to jego innych mieszkańców nie atakuje tylko idzie gdzie indzej na łowy. U mnie mieszkała około 3 miesiecy ( moja mama myślała z daleka ,że to kot ) i nic nie zgineło. |
_________________ Jeżeli masz jakieś pytanie, interesuje Cię opis jakiegoś ptaka to napisz do mnie na PW bardzo chętnie pomogę. |
|
|
|
|
ali
Województwo: pomorskie
Wiek: 76 Dołączył: 21 Maj 2007 Posty: 79
|
Wysłany: 2009-03-27, 23:22
|
|
|
miejsce kuny w klatce
jak chcecie mieć kury
inaczej zostaną wspomnienia po kurach
000_0027.jpg
|
Pobierz Plik ściągnięto 757 raz(y) 120,9 KB |
kuna2.jpg
|
Pobierz Plik ściągnięto 742 raz(y) 382,49 KB |
kuna 1.jpg
|
Pobierz Plik ściągnięto 742 raz(y) 382,17 KB |
|
_________________ ali |
Ostatnio zmieniony przez ali 2009-03-27, 23:32, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
tom1234
Województwo: mazowieckie
Dołączył: 01 Mar 2009 Posty: 42 Skąd: Mazowieckie
|
Wysłany: 2009-03-30, 22:59
|
|
|
Ja również jestem tego zdania, że kuna w końcu wyłapie i ze swojego kurnika u mnie też tak było, że przez jakiś czas nie dotykały kurnika, ale w końcu dopadły i moje kury..... Nie wiem, od czego to zależy, że u was nie ruszają
Pozdrawiam |
Ostatnio zmieniony przez mateusz20 2009-03-30, 23:04, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
biały
Województwo: kujawsko-pomorskie
Wiek: 28 Dołączył: 18 Kwi 2009 Posty: 37
|
Wysłany: 2009-04-18, 13:59
|
|
|
P@blo napisał/a: | Cóż, kuna to istny morderca, podobnie jak inne łasicowate. Zabija nie po to, żeby się pożywić tylko dla samego zabijania. Najskuteczniejszym sposobem jest oczywiście solidne zabezpieczenie wszelkich otworów kurnika. Francuzi używają kulek na mole jako odstraszacz. Może warto pomyśleć o pastuchu? W desperackich sytuacjach podobno pomaga obsikanie wejścia do kurnika ...Kuny nie nawiedzą tego zapachu. |
nieprawda że trzeba obsikać drzwi od kurnika u mnie tez była kuna i jak robili u mnie dom to zakarzdym razem robotnicy szli sikać pod kurnik a kuna i tak mi gołębie i kury wybrała |
|
|
|
|
|