Przepiórki japońskie - inkubacja jaj i opieka nad młodymi |
Autor |
Wiadomość |
kopi
Województwo: Dolnośląskie
Dołączył: 08 Sie 2007 Posty: 54 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 2011-01-21, 08:57
|
|
|
pawlo napisał/a: | Ja nasadziłem kurę mieszańca silki z cochinem mini. |
Ciekawe czy te przepiórki po takim szczęśliwym dzieciństwie będą wysiadywały. |
_________________ Bogdan |
|
|
|
|
Dorota71
OPIEKUN DZIAŁÓW
Województwo: lubuskie
Pomogła: 4 razy Dołączyła: 30 Lip 2009 Posty: 1696
|
|
|
|
|
kopi
Województwo: Dolnośląskie
Dołączył: 08 Sie 2007 Posty: 54 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 2011-01-24, 14:47
|
|
|
Dorota71 napisał/a: | U mnie wszystkie "szczęśliwe" wysiadują |
Przepiórki japońskie? |
_________________ Bogdan |
|
|
|
|
Dorota71
OPIEKUN DZIAŁÓW
Województwo: lubuskie
Pomogła: 4 razy Dołączyła: 30 Lip 2009 Posty: 1696
|
|
|
|
|
Ann
Województwo: lubuskie
Pomogła: 1 raz Dołączyła: 05 Cze 2008 Posty: 374
|
Wysłany: 2011-03-19, 21:48
|
|
|
Czy ktoś ma zdjęcia prześwietlanych jaj przepiórczych? Ciężko cokolwiek zobaczyć. Niektóre wyglądają jakby były zielone w środku i zastanawiam się czy są zepsute.. W innym z kolei widać było żółtko, a skoro tak wyglądało po tygodniu, to znaczy, że niezalężone chyba.. |
_________________ orpingtony, cochinka miniaturowa, leghorny, nioski jarzębiate, perliczki białe i lawendowe :-)
----------------------------------------------------
szukasz zwierzaka dla siebie? -----> http://azg.org.pl |
|
|
|
|
Dorota71
OPIEKUN DZIAŁÓW
Województwo: lubuskie
Pomogła: 4 razy Dołączyła: 30 Lip 2009 Posty: 1696
|
Wysłany: 2011-03-20, 09:24
|
|
|
Ja nie prześwietlam wcale jajek. Raz próbowałam, nie wyszło, więc dałam sobie spokój.
Zawsze zostawiam wszystkie do końca. |
_________________ Pozdrawiam
http://papieroweszalenstwo.blogspot.com/ |
|
|
|
|
Ann
Województwo: lubuskie
Pomogła: 1 raz Dołączyła: 05 Cze 2008 Posty: 374
|
Wysłany: 2011-03-23, 22:30
|
|
|
Z ok. 20 jaj zostało mi 7. Część była pęknięta, część pusta. To co zostało może się wykluje a może nie. Nie jestem ich pewna, bo niewiele widać. Z przepiórkami coś słabo mi wyszło.. Czy jaja przepiórcze zazwyczaj są tak słabo zalężone czy to u mnie taki pech? |
_________________ orpingtony, cochinka miniaturowa, leghorny, nioski jarzębiate, perliczki białe i lawendowe :-)
----------------------------------------------------
szukasz zwierzaka dla siebie? -----> http://azg.org.pl |
|
|
|
|
dominikams
Województwo: mazowieckie
Wiek: 50 Dołączyła: 14 Sie 2010 Posty: 131
|
Wysłany: 2011-03-24, 21:15
|
|
|
Ja nie prześwietlam bo i tak nie ma to sensu. Dziś wywaliłam jedno zepsute. Coś od wczoraj podśmierdywało w inkubatorze, więc wyciągnęłam wszystkie jajka (mam je w wytłaczankach, więc nie było problemu) i obwąchałam pojedyńczo. Jedno poszło do kosza i mam nadzieję, ze teraz już będzie ok. Wylęg ma być w sobotę. Co do zielonego, to one są w środku takie niebieskawo-zielonkawe. |
|
|
|
|
Ann
Województwo: lubuskie
Pomogła: 1 raz Dołączyła: 05 Cze 2008 Posty: 374
|
Wysłany: 2011-03-24, 23:23
|
|
|
dominikams napisał/a: | Co do zielonego, to one są w środku takie niebieskawo-zielonkawe. |
Ale chyba nie pod koniec inkubacji? Moje mają legnąć się we wtorek, więc już nie powinny przeświecać. No i faktycznie jajka, które wyrzuciłam - były puste. Czy przepiórki tak słabo zalęgają jajka, że na 20 zostało tylko 7? |
_________________ orpingtony, cochinka miniaturowa, leghorny, nioski jarzębiate, perliczki białe i lawendowe :-)
----------------------------------------------------
szukasz zwierzaka dla siebie? -----> http://azg.org.pl |
|
|
|
|
dominikams
Województwo: mazowieckie
Wiek: 50 Dołączyła: 14 Sie 2010 Posty: 131
|
Wysłany: 2011-03-25, 08:45
|
|
|
Aaaaaa... to o to chodziło No to faktycznie, tylko fragment powinien być widoczny, reszta ciemna. Nie mam pojęcia, jak jest u mnie, zobaczymy w weekend (mam nadzieję). |
|
|
|
|
maci88
Województwo: łódzkie
Dołączył: 31 Mar 2008 Posty: 204
|
Wysłany: 2011-03-25, 14:56
|
|
|
U mnie na 25 jajek włożonych do inkubatora czystych było 10 a jedno zamarło później.
Fakt faktem że kilka jajek było kupionych jako jadalne i to w większości one były czyste.
Dziś zaczynają się kluć ciekawe co będzie piszczą fajnie i jajka aż podskakują ciekawe ile ich będzie do rana mam nadzieję ze jak z pracy wrócę to już wszystkie będą cała 14 na świecie. |
|
|
|
|
dominikams
Województwo: mazowieckie
Wiek: 50 Dołączyła: 14 Sie 2010 Posty: 131
|
Wysłany: 2011-03-26, 07:29
|
|
|
Moje zaczęły się kluć wczoraj wczesnym popołudniem (kilka jajek nakłutych), jednak dopiero w nocy/nad ranem zaczęły wychodzić - teraz chyba jest 12. Ciężko je policzyć, bo się strasznie wiercą, no i szybka jest tylko w środkowej części inkubatora. Powyciągałam już trochę skorupek, bo miejsca mają bardzo mało, i widziałam, że im to przeszkadzało. Wilgotność mam teraz w kuchni dość wysoką, więc myślę, że nie będzie to miało wpływu na wylęg (zresztą tym razem odpuściłam sobie z tak wysoką wilgotnością w czasie wylęgu, wstawiłam tylko 2 gąbki - zmywaki, szybka nie paruje).
Tak jak u Bianki, klują mi się po jednej stronie (widocznie tam było cieplej). Inkubowałam i kluję w wytłaczankach. Obracanie też w wytłaczankach (jajka przechywałam raz w jedną, raz w drugą stronę). Jak widać, działa
Jeśli dalej tak pójdzie, to nie wiem, co zrobię z tymi wszystkimi przepiórkami - nastawiałam się na 50% wylęgu, ale teraz w jednej wytłaczance zostały tylko 3 jajka (tam było chyba 15, bo kawałek obcięłam z powodu braku miejsca). |
|
|
|
|
maci88
Województwo: łódzkie
Dołączył: 31 Mar 2008 Posty: 204
|
Wysłany: 2011-03-26, 09:00
|
|
|
a oto i moje szkraby 13 wyklutych 1 jeszcze w jajku siedzi ale piska sobie to może dokluje się bo już nakluta jest:)
IMG_0039.JPG
|
Pobierz Plik ściągnięto 315 raz(y) 83,43 KB |
IMG_0038.JPG Inkubator brudny ale nie chciałem ich wychłodzić jak już się wczoraj nakluły |
Pobierz Plik ściągnięto 302 raz(y) 104,4 KB |
|
|
|
|
|
mirek_60
MODERATOR Mirosław Mazur
Województwo: podkarpackie
Pomógł: 10 razy Wiek: 63 Dołączył: 07 Gru 2007 Posty: 761 Skąd: Przecław
|
Wysłany: 2011-03-26, 09:03
Nr Tel.: 510876274 |
|
|
dominikams, Przepiórki są bardzo małe ale za to ruchliwe jak diabli.Zaobserwowałem,że bardzo trzeba uważać na poidełka lub ogólnie na pojemniki z wodą.Wstawiając pojemniki trzeba uważać żeby te psiekrwie nie miały możliwości wykąpania się w nich.W taki sposób straciłem sporo młodych.Na to zwróć uwagę bo naprawdę szkoda w taki sposób stracić pisklaki. |
|
|
|
|
indyk963
Województwo: śląskie
Pomógł: 7 razy Dołączył: 15 Kwi 2010 Posty: 275
|
Wysłany: 2011-03-26, 09:40
|
|
|
Uwielbiam takie 1 dniowe przepiórki bo wyglądają jak pchełki . W tym roku też nasadzam ale jeszcze muszę samczyka kupić bo stary zdechł . Mam ponad 80 gołębi i już zacznę ich jajka wyrzucać a dawać przepiórcze. Tak sobie obliczyłem i jak wszystkie gołębie będą chciały wysiadywać to spokojnie 40 się dochowam . |
_________________ Moja hodowla:
http://www.forum.woliera....2faf12051#99866 |
|
|
|
|
|