|
Woliera
Forum dla milosnikow ptactwa
|
Przesunięty przez: SERAMA 2011-08-09, 23:31 |
sucha karma dla psów seniorów/szczeniaków - która ok? |
Autor |
Wiadomość |
ShowGirl
REDAKTOR
Województwo: łódzkie
Pomogła: 7 razy Dołączyła: 29 Maj 2010 Posty: 1000
|
Wysłany: 2011-03-18, 23:41
|
|
|
Owszem kwestia wiedzy, zapewniam Cię, że akurat o żywieniu starszych psów mam całkiem sporą;) Dla moich na chwilę obecną nie nadaje się z trochę innych względów - jedno nie może absolutnie kości.
Swoją drogą po co suplementować barfa, tego nie rozumiem? Przecież przy odpowiednio zbilansowanej to tam jest wszystko czego potrzeba. |
_________________ głównie białe kury .
mój wątek : http://www.forum.woliera....p?p=83910#83910 |
|
|
|
|
Ann
Województwo: lubuskie
Pomogła: 1 raz Dołączyła: 05 Cze 2008 Posty: 374
|
Wysłany: 2011-03-19, 00:59
|
|
|
ShowGirl napisał/a: | A jaki to market był? |
Intermarche. (Przepraszam, że tak późno odpowiadam, ale powiadomienia nie dostałam i myślałam, że nic tu się nie działo na wątku. )
ShowGirl napisał/a: | Z kastracja psów w starszym wieku jest taki problem, że jeśli pies był aktywny seksualnie może dostać depresji. |
No proszę Cię... Zwierzaki nie mają tej świadomości.. Ja też jak Bianka - mam wszystkie pokastrowane. Pies jak miał 10 miesięcy.
Oprócz tego ciągle siedzi u mnie jakiś kot ze schroniska czy znaleziony z przeznaczeniem do szukania mu domu. Wszystkie kastruję przed wydaniem. Ale raz był u mnie pers, który prawdopodobnie służył jako reproduktor. Miał ok. 8 lat. Dasz wiarę, że jeszcze miesiąc po kastracji dobierał się do kotki? I chyba wciąż to robi. Więc nawet nie zauważył, że cokolwiek mu ubyło.
Prawda jest taka, że psy stają się spokojniejsze i lepiej współpracują z człowiekiem. Mój dodatkowo ma tendencje do dominacji. Przed szkoleniem nawet na spacer nie mogłam z nim wyjść spokojnie. Charakter mu się nie zmienił, a i psy czują przed nim respekt, więc żadna krzywda mu się nie stała (sąsiedzi śmiali się, że będzie cienko szczekał, ale jakoś boją się wchodzić za furtkę, a szczekanie też się nie zmieniło ). Przynajmniej nie zawraca sobie głowy psimi panienkami, z których jedną mamy za płotem zresztą.
ShowGirl napisał/a: | a z tym to nie zawsze tak jest, solonego i przyprawionego nie można. |
Tak, wiem, mówiłam w sensie, że mięso jest badane dla ludzi, więc powinno być ok. A do gotowanego dodaję jeszcze czosnek suszony.
ShowGirl napisał/a: | Pierwsze co zawsze sprawdzam, to czy karma nie śmierdzi. |
A ja z kolei patrzę czy jest kolorowa. Jeśli ma zabójcze kolorki - odpada. W ogóle nie rozumiem farbowania karmy, zwierzak i tak tego nie rozróżni. |
_________________ orpingtony, cochinka miniaturowa, leghorny, nioski jarzębiate, perliczki białe i lawendowe :-)
----------------------------------------------------
szukasz zwierzaka dla siebie? -----> http://azg.org.pl |
|
|
|
|
ShowGirl
REDAKTOR
Województwo: łódzkie
Pomogła: 7 razy Dołączyła: 29 Maj 2010 Posty: 1000
|
Wysłany: 2011-03-19, 07:37
|
|
|
Ann napisał/a: |
No proszę Cię... Zwierzaki nie mają tej świadomości.. |
Oczywiście że mają:) Mają też psychikę.
Inna sprawa, że różnie to okazują. A już na pewno ma mój pies. Jakbyś całe życie lizała się po jajkach i nagle zaczęła mieć tam pusto, w wszystkie okoliczne psy które Cię znają po rytualnym obwąchaniu [ w tym Twoja ex dziewczyna!] dojeżdżały do ogona, wytrzeszczały oczy i spieprzały na bezpieczną odległość, to nastrojów raczej nie miałabyś bojowych Mój był strasznie zmieszany.. zwłaszcza po akcji z tą suczką [znalazł sobie dziewczynę co mu po kostki sięgała.. no ale o gustach się nie dyskutuje, plus taki że szczeniaków na gigancie nie sprodukował;)]
Wykastrowaliśmy go bo w jego przypadku to akurat było sensowne, podejrzewam, że długo by nie pożył z taką tendencją do ucieczek w okresie kiedy suki mają ruję. Ale nie zawsze to jest konieczne. Mieliśmy też niekastrowane psy w przeszłości i wszystko z nimi było ok. Pewnie jakbym u nas był od szczeniaka też by było ok, ale piesek jest znaleźny i to już swoje lata miał jak się u nas znalazł.
Nie wiem czemu się zakłada, że zwierzęta nie mają tej świadomości - no kotka może nie skojarzyć, bo w sumie budzi się, brzuch jakiś pocięty, ale nie widać, ale pies samiec? Taki który współżył, z dojrzałą psychiką? Na pewno ma.
ShowGirl napisał/a: | Pierwsze co zawsze sprawdzam, to czy karma nie śmierdzi. |
A ja z kolei patrzę czy jest kolorowa. Jeśli ma zabójcze kolorki - odpada. W ogóle nie rozumiem farbowania karmy, zwierzak i tak tego nie rozróżni. [/quote]
A tak na to też patrzę, ale to drugorzędne, barwniki w końcu spożywcze bo w unii inne by nie przeszły, aczkolwiek też tego nie kapuję. No chyba że jest kolorowa od marchewki np. Ale robienie chrupek na zielone żeby robiły za akcent warzywny jest śmieszne;) |
_________________ głównie białe kury .
mój wątek : http://www.forum.woliera....p?p=83910#83910 |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
|