Żywienie kur zimą |
Autor |
Wiadomość |
elteka
Województwo: mazowieckie
Dołączył: 10 Kwi 2008 Posty: 7
|
Wysłany: 2009-01-07, 21:38 Żywienie kur zimą
|
|
|
Witam serdecznie ,
chciałbym się spytać , czy mogę swoim pięciu kurkom w jakikolwiek sposób pomóc w tych trudnych chwilach mrozu . W kurniku który zbudowałem nie jest najcieplej . Czy w jakiś sposób można zmodyfikować ich dietę , aby lepiej zniosły te dni mrozu ? ( pszenica , makaron , ziemniaki itp ) . Proszę o jak najszybszą odpowiedź , będę wdzięczny . Z poważaniem Tomasz |
|
|
|
|
Marekk
Województwo: podlaskie
Pomógł: 1 raz Wiek: 53 Dołączył: 31 Paź 2006 Posty: 82 Skąd: Brańsk
|
Wysłany: 2009-01-07, 22:18
Nr Tel.: 606 973 386 |
|
|
Jeszcze było by dobrze żeby miały wodę , ja zmieniam dwa razy dziennie na ciepłą wodę . |
|
|
|
|
sajga
Województwo: wielkopolskie
Pomógł: 6 razy Wiek: 75 Dołączył: 08 Maj 2008 Posty: 185
|
Wysłany: 2009-01-07, 23:17
|
|
|
Jak masz rasy przystosowane do naszych warunków klimatycznych to nic im nie będzie,. Obok karmy , sprawą najważniejszą są : suchy kurnik i bez przeciągów. Można dać im jako ściółkę suchą słomę lub plewy na spód kurnika. |
_________________ sajga |
|
|
|
|
bili17
Województwo: lubuskie
Pomógł: 1 raz Wiek: 33 Dołączył: 31 Sty 2008 Posty: 157
|
Wysłany: 2009-01-09, 19:02
|
|
|
ja słyszałem że nie wolno dawać kurom ciepłej wody, to ponoć jest szkodliwe na wątrobe,
ja daje zimą ptakom ugotowane warzywa, kiełki zbóż, kukurydze, namoczony chleb i bułki, biały ser, ugotowane jajka i tzw mieszankę jajeczną, i oczywiście świeżą wodę czy to im pomaga przetrwać zimę? tego nie wiem... |
|
|
|
|
Marekk
Województwo: podlaskie
Pomógł: 1 raz Wiek: 53 Dołączył: 31 Paź 2006 Posty: 82 Skąd: Brańsk
|
Wysłany: 2009-01-09, 20:22
Nr Tel.: 606 973 386 |
|
|
A powinieneś wiedzieć , bo ja wiem że min kurom pomaga ciepła woda przetrwać zimę bo wszystkie żyją i maja się świetnie a potwierdzeniem jest również to że znoszą jaj
Mam pytanko czy Wasze kury jedzą buraki czerwone , bo moję nie.
Natomiast za białymi pastewnymi przepadają . |
Ostatnio zmieniony przez mateusz20 2009-01-09, 21:42, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
mateusz20
Loża zasłużonych
Województwo: Wielkopolskie
Pomógł: 10 razy Wiek: 37 Dołączył: 09 Lip 2006 Posty: 1180 Skąd: Woźniki (ko.Gniezna)
|
Wysłany: 2009-01-09, 21:43
|
|
|
To umie jest na odwrót, kury jak maja do wyboru białe buraki czy ćwikłę zawsze wybiorą ćwikłę. Białe zjedzą tylko wtedy gdy nie dostana ćwikły przez kilka dni. |
|
|
|
|
Wanda Rakoczy
Województwo: Mazowieckie
Pomogła: 2 razy Dołączyła: 10 Sie 2008 Posty: 129
|
Wysłany: 2009-01-09, 23:32
|
|
|
A pamiętacie o piasku? Kury zamknięte w kurniku, kiedy podwórko przysypane jest śniegiem bardzo go potrzebują. Moje mają trochę piasku w misce a kiedy im dosypuję świeżego, rzucają się jak na najlepsze jedzenie.
Buraki ćwikłowe bardzo lubią. Kupuję im jak największe, bardzo lubią dziobać, trzeba im tylko takiego buraka napocząć albo przekroić a dalej już idzie dobrze w odróżnieniu od marchwi, której same nie chcą dziobać chociaż bardzo ją lubią, trzeba ją trzeć na tarce.
Dobra jest główka kapusty - podziobią, pojedzą, mają trochę zajęcia żeby się nie nudziły i aby do wiosny! |
|
|
|
|
Kotola
Województwo: Mazowieckie
Dołączyła: 18 Sie 2008 Posty: 19
|
Wysłany: 2009-01-10, 11:04
|
|
|
Moje kury w mrozy lubia ciepla wode i cieple jedzenie, nie wiem czy to szkodzi, ale nawet niosa jajka. Raz dziennie dostaja cieply obiadek i sa zadowolone.
Daje tez cieple jedzenie psom i ciepla wode kozie. Nawet w ajwieksze mrozy jak nie ma wiatru wszystkie zwierzaki pchaja sie na zewnatrz i biegaja po sniegu.
To jest moja pierwsza zima z takim zwierzyncem wiec bylam bardzo zestresowana czy przetrzymaja. Podstawa to sucha sloma i zabezpieczenie przed wiatrem, bo z mrozem sobie poradza. |
|
|
|
|
marcin50
marcin
Województwo: opolskie
Wiek: 46 Dołączył: 29 Gru 2008 Posty: 11 Skąd: rudniki
|
Wysłany: 2009-01-10, 13:12
Nr Tel.: 602748143 |
|
|
Ja też daję ciepłą wodę moim pieskom i nic się nie dzieje.Myślę że to jakaś bzdura z tą wścieklizną. |
|
|
|
|
Jolek
REDAKTOR
Województwo: śląskie
Pomogła: 19 razy Dołączyła: 02 Gru 2008 Posty: 990
|
Wysłany: 2009-01-10, 20:04
|
|
|
Mój drób codziennie po zimnej nocce dostaje rano ciepły posiłek i wodę z odrobiną dodatku soli.Staram się urozmajcać im jedzenie.Podstawa to rano letni chleb i ziemniaki z dodatkiem paszy i śruty zbożowej +odpadki kuchenne i parę garści ziół nazbierane latem i wysuszone.Dodatkowo poszatkowaną kapustę z jabłkiem lub burakiem z otrębami pszennymi a na deser parę jarmużu.Nie gardzą też sianem i dynią.Jak pojedzą to interesują się donicą z piaskiem przemieszanym z rzecznym drobnym żwirem.Inaczej to by się w tej donicy piaskowały-haha.Niekiedy wrzócę im na łopacie ziemię z kretowiska-ale jest grzebanie-a co w tym widzą to już one wiedzą.Myślę,że dobrze jedzą bo w mrozy też nosą jaja choć w kurniku było -3stopnie.Natomiast kaczki jak dostaną ciepłą wodę to zaraz biorą się do kąpieli aż pod nogami mają lodowisko a ja ryzykuję upadkiem.Uważam ,że jak się obserwuje swój drub to można dużo spostrzec co one lubią. |
_________________ Jolek |
|
|
|
|
Rybol
Województwo: łódzkie
Wiek: 29 Dołączył: 16 Mar 2008 Posty: 125 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 2009-01-10, 21:03
|
|
|
Ktoś na forum mówił, że siano szkodzi kurom |
|
|
|
|
Jolek
REDAKTOR
Województwo: śląskie
Pomogła: 19 razy Dołączyła: 02 Gru 2008 Posty: 990
|
Wysłany: 2009-01-11, 01:03
|
|
|
nie wiem czy szkodzi ale widząc kaczki i kury jak skrupulatnie ze smakiem wyciągają źdzbełka to nie sądze aby im szkodziło.Zostawiają twarde źdzbła. Spostrzegłam te zachowanie jak pierwszy raz miałam kury i w czasie zimy z gniazd ubywało siana.Od tego czsu przygotowuje dla nich siano z młodych odrostów.Przerośnięte zostawiam jako ściółkę. |
_________________ Jolek |
|
|
|
|
Marekk
Województwo: podlaskie
Pomógł: 1 raz Wiek: 53 Dołączył: 31 Paź 2006 Posty: 82 Skąd: Brańsk
|
Wysłany: 2009-01-11, 14:20
Nr Tel.: 606 973 386 |
|
|
Też uważam że siano nie szkodzi kurom. Suszę trawę, którą ukoszę na trawniku więc jest długości max ok 5cm .Chętnie ją jedzą i nie maja problemów tak jak z długą z łąki . Co do siana w gniazdach raczej nie polecam lepsza jest słoma owsiana . |
Ostatnio zmieniony przez Marekk 2009-01-11, 14:21, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Kotola
Województwo: Mazowieckie
Dołączyła: 18 Sie 2008 Posty: 19
|
Wysłany: 2009-01-11, 16:58
|
|
|
moje kury lubia pogrzebac w suszonej koniczynie. Poza tym na wybiegu skubia spod sniegu sucha trawe wiec chyba to w zgodzie z natura |
|
|
|
|
kowal
mięsożerca
Województwo: mazowieckie
Pomógł: 4 razy Wiek: 46 Dołączył: 19 Lis 2008 Posty: 164 Skąd: ostrołęckie
|
Wysłany: 2009-01-11, 16:58
|
|
|
Rybol napisał/a: | Ktoś na forum mówił, że siano szkodzi kurom |
Jeżeli to prawda to wszystkie moje kury już dawno powinny zaliczyć zgon a mają się całkiem nieźle.Ściany są zrobione z siana,ścielę sianem,w gniazdach siano.
Ja natomiast zastanawiam się czy dawać kurom resztki z drobiu spożytego przez domowników.Pies nie chce jeść bo woli suchą karmę,o kocie nawet nie wspomnę,tylko sheba i tuńczyk.Przypomina mi się sytuacja kiedy na zachodzie karmiono krowy krowami i to mnie niepokoi.Z drugiej strony kury są wszystkożerne,więc może im nie zaszkodzi? |
|
|
|
|
|