Woliera

[Luśka]

Mas zmoje ukochane zbożówki ! I żółwiaka

[Edward123]

[wanted]

No no, zarąbiaste masz hobby.

[Rocki]

Serpentin, mam pytanie, czy karmisz swoje węże żywymi gryzoniami czy już przed podaniem martwymi?

[Serpentin]

Żywymi gryzoniami jak do tej pory karmie moje węże

[Rocki]

Zawsze marzyłem o wężu, ale bałbym sie żeby żaden gryzoń go nie ugryzł... Z drugiej strony nie wiem czy bym potrafił dawać takie myszy mojemu wężowi do pożarcia...
Serpentin, a jak często karmisz węże? i czy sam hodujesz gryzonie czy kupujesz w sklepie?

[karpik]

Rocki polecam http://sps.forall.pl/mysi-rycerz/mr1_02.html . Mówię Ci że to kwestia przyzwyczajenia chociaż nie hoduję węży(marzę o zbożówce). Myszy są szkodnikami, ja się nauczyłem je tępić gdy pożerały ziarno i pozostawiały w nim pełno odchodów.

[Rocki]

karpik, ja wcale nie lubię myszy, nawet się nimi brzydzę, ale jednak jest coś w tym, ze nie wiem czy bym mógł tak skazać którąś na pewną śmierć.
To opowiadanie naprawdę mnie poruszyło, aż dostałem dreszczy gdy to czytałem... naprawdę ciekawe, polecam...

[Luśka]

Uwielbiam węże, ale nigdy żadnego w domu nie miałam, bo karmienie jest dla mnie nie do przejścia. Marzy mi się jajożer, lub czułkowy

Za to miałam w pracy węże pod opieką Zbożówkę nosiłam jak bransoletkę, a czterometrowy pyton to była moja maskota

Sa przemiłe w dotyku, oswajają się .. to naprawdę wspaniałe zwierzęta