Woliera
Forum dla milosnikow ptactwa

Hyde Park - luźne rozmowy - Przepisy.

pitrus18 - 2011-06-09, 17:16
Temat postu: Przepisy.
Witam. Nie posiadam ogrodzenia i moje kury chodzą po ogrodach sąsiadów, którzy mają ogrodzenie i im to bardzo przeskadza, że im jedzą trawę.
Mówią, że mi je będą zamykqć bo czasami jakaś kura wejdzie na osiedle do kogoś.
W tamtym roku sąsiad zabił mi 4 indyki bo mu siadały na studni. I ten sam gościu co noc mi zamykał kaczora bo mu kopulował z jego kaczkami i wypuszczał co noc. Następny zaś chciał donieśc do gminy,że mu moje gołebie siadaja na dachu i srają. Są jakies przepisy, które by mi mogły nakazać trzymaćć drób w zamknieciu albo prędko robić ogrodzenie?

SERAMA - 2011-06-09, 17:23

pitrus18, Ptaki mogą wolno chodzić ale tylko po działce która jest Twoją własnością aby uniknąć nie miłych konfrontacji proponuję zrobienie ogrodzenia.
pitrus18 - 2011-06-10, 19:36

Czyli ma rozumieć, że jeśli mój ptak wejdzie na czyjąś posesje to każdy ma prawo go zabić?
SERAMA - 2011-06-10, 20:04

pitrus18, Tego czy sąsiad ma prawo zabić nie swoją własność nie wiem ale jeżeli zabije to nic mu nie zrobisz.Ja osobiście bym sobie nie życzył aby cudze ptaki biegały i robiły szkody w moim ogrodzie.Wiem już z własnego doświadczenia że sąsiedzi potrafią być nie obliczalni,nasze ptaki nie biegały po cudzym terenie przeszkadzało sąsiadom tylko pianie kogutów,odgrażali się ja to zlekceważyłem i ptaki zostały wytrute.Proponuję dla dobra ptaków abyś zrobił ogrodzenie.
pitrus18 - 2011-06-10, 20:15

Planuje robić to ogrodzenie tylko narazie nie prędko bo to pożądna inwestycja.
Ale żeby pianie kogutów przeszkadzało to przesada.

BIANKA1 - 2011-06-10, 22:18

Kodeks Cywilny tak reguluje wejście zwierzęcia w szkodę sąsiadowi

'
Art. 431.

§ 1. Kto zwierzę chowa albo się nim posługuje, obowiązany jest do naprawienia wyrządzonej przez nie szkody niezależnie od tego, czy było pod jego nadzorem, czy też zabłąkało się lub uciekło, chyba że ani on, ani osoba, za którą ponosi odpowiedzialność, nie ponoszą winy.

§ 2. Chociażby osoba, która zwierzę chowa lub się nim posługuje, nie była odpowiedzialny według przepisów paragrafu poprzedzającego, poszkodowany może od niej żądać całkowitego lub częściowego naprawienia szkody, jeżeli z okoliczności, a zwłaszcza z porównania stanu majątkowego poszkodowanego i tej osoby, wynika, że wymagają tego zasady współżycia społecznego.
Art. 432.

§ 1. Posiadacz gruntu może zająć cudze zwierzę, które wyrządza szkodę na gruncie, jeżeli zajęcie jest potrzebne do zabezpieczenia roszczenia o naprawienie szkody.

§ 2. Na zajętym zwierzęciu posiadacz gruntu uzyskuje ustawowe prawo zastawu dla zabezpieczenia należnego mu naprawienia szkody oraz kosztów żywienia i utrzymania zwierzęcia.

pitrus18 - 2011-08-21, 17:40

A jeśli zerwał mi się w nocy pies z łańcucha i poszedł do sąsiada do suczki to czy on ma prawo go zabić bo jest na jego terenie? Właśnie ja i moja sąsiadka straciliśmy w taki sposób psy. Groził mi sąsiad, że jeśli jeszcze raz się pokaże mój pies u niego to go sprzątnie. 5 lat temu tak mi groził i to zrobił i na dodatek przysłał synów i przyszli w nocy do mnie na prywatne podwórko.
Swoje psy trzyma góra rok znudzą mu się to się ich pozbywa.
Nie posądzał bym go ponieważ za tamten raz się już trochę wstydu najadł ale w końcu mi groził i psów już nie mamy od wtorku nie możliwe żeby sobie same gdzieś poszły na taki okres czasu.

karas1987 - 2011-08-21, 18:42

Piotr nikt nie ma prawa zabić twojego psa, i w ogóle takie groźby podlegają każe. Jeżeli masz światków i innych sąsiadów że mówił takie rzeczy i potem psy ginęły to możesz takie rzeczy zgłosić na policje.
pitrus18 - 2011-08-21, 19:13

Właśnie o to chodzi, ze są świadkowie tylko nikt nie chce mieć wrogów w sąsiedztwie. Poczekamy jeszcze chwilke jeśli się nie znajdą sąsiadka myśli iść do gminy.

A to pamiątka moja.
http://www.forum.woliera....php?pic_id=7242

pitrus18 - 2011-08-30, 21:31

Pieski się niestety nie znalazły.
lolek9898 - 2011-08-30, 21:38

Szkoda psiaków ;( Takiego sąsiada to bym rozszarpał :x :x :x
MulardDuck - 2011-08-30, 22:19

Możesz ponieść konsekwencje kiedy na przykład twój pies zerwie sie, pójdzie na podwórko sąsiada i będzie stanowił zagrożenie dla niego bądź jego zwierząt. Zaatakuje go pogryzie lub coś takiego. Widzisz różni są ludzie, jedni poproszą o zrobienie porządku z przychówkiem a inni od razu potrują, pozabijają. Lepiej zrób ogrodzenie dla dobra zwierząt i własnego spokoju.
karas1987 - 2011-08-31, 18:37

Szkoda psiaków szkoda. Z takimi ludźmi nie wiadomo jak walczyć gdyż zawsze istnieje groźba że znowu coś zrobią. No ale są młodzieżowe sposoby uprzykrzania życia sąsiadom. :D :D:D pewnie wiesz o co chodzi . . .
łuki2605 - 2011-08-31, 20:53

Mój drób też chodzi całą wsią, a najdalej chodzą indyki. O perlicach to już nie wspomnę, jak wylecą gdzieś na stonkę to nieraz i na noc domu nie wracają ale bardzo rzadko :hmm: . Indyki chodzą do jednej sąsiadki i "srają" na kostkę(a wiadomo jak indor potrafi narąbać) lub wskakują na garaż, na szczęście moja sąsiadka nie jest tak chamska jak wasze i nic sobie z tego nie robi. I za to ją szanuje. ;)

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group